Belka stroboskopowa LZ - synchronizacja błysków?

[Radhezz 16]

Witam ponownie Kolega ma problem, kupił belkę stroboskopową LZ no i ma problem, bo każdy błyskownik sobie strzela sam, jak w lampach pojedynczych. Rozumiem że to może być jakaś różnica w wersjach błyskowników, czy może jest jakiś sposób żeby je ze sobą zsynchronizować?

[Przemek 49]

Cześć! O ile dobrze kojarzę starsze wersje błyskowników Elektry są nie do ustawienia. Chciałem właśnie w ten sposób sobie "załatwić" (powiedzmy ) belkę LZ 6X, ale dowiedziałem się, że niestety w starszej wersji na którą miałem oko będzie to wszystko błyskać na "chybił-trafił" i zamierzonego efektu fali nie uzyskam. Można pokombinować z tym w nowszych wersjach błyskowników, ale nie wiem jak to już zrobić. Może "Naczelny Elektryk" podpowie, hmm?

[Radhezz 16]

Właśnie liczyłem na rozwiązanie fabryczne... Jakbym miał taką belkę to bym mógł pokombinować, a tak muszę czekać, aż się ktoś wypowie

[Radhezz 16]

Czas zapisać zdobytą wiedzę

 

Więc tak - w nowszych belkach sprawę synchronizacji załatwia się prosto sterownikiem stroboskopowym PSLZ-2XP. Same błyskowniki BLLZP-2Xp są niemal pozbawione elektroniki - chociaż oznaczenie sugerujące podwójny błysk i jakieś kondensatory (?) na płytce sprawiają że chętnie bym się temu przyjrzał z bliska.

 

Natomiast co do synchronizacji - da radę spokojnie, trzeba tylko sobie zmontować generator i podpiąć kabelki w odpowiednie miejsca na płytkach elektroniki błyskowników starych typów