Recommended Posts

Dzień dobry! 

To mój pierwszy post na forum, chciałbym się dowiedzieć jak wygląda aktualnie kwestia montażu lamp ostrzegawczych koloru pomarańczowo-białego (certyfikowane oczywiście) na pojeździe prywatnym. 

Bardzo często przemieszczam się po kraju, robię bardzo dużo kilometrów i niejednokrotnie trafiam na różnego rodzaju zdarzenia drogowe w których lampy ostrzegawcze by były bardzo pomocne i poprawiłby bezpieczeństwo.. Same awaryjne na autostradzie to wiecie jak wyglądają... Generalnie myślę o czymś na magnesie + w środku lampy na przyssawki oraz może fala LED za szybą bagażnika...

Czy ktoś może coś podpowiedzieć, wg informacji prawnych wygenerowanych przez ChatGPT - nie można. Ale w zasadzie jak się patrzy na niektóre pojazdy i ich zamontowane lampy to na pewno one nie są pojazdami specjalnymi. 

Jak w przypadku kontroli, jakieś podstawy prawne, obejścia itp. itd.? Co sugerujecie?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Cześć,

pomarańczowych możesz legalnie używać na drogach. Białe migające nie są przewidziane w polskich przepisach (nigdzie nie są wymienione, niestety prawo nie nadąża za nowościami) i są po prostu "nielegalne" do czasu kontroli drogowej, której przyczyną będzie zainteresowanie funkcjonariuszy Twoimi białymi lampami.

Share this post


Link to post
Share on other sites
4 godziny temu, Przemek napisał:

Cześć,

pomarańczowych możesz legalnie używać na drogach. Białe migające nie są przewidziane w polskich przepisach (nigdzie nie są wymienione, niestety prawo nie nadąża za nowościami) i są po prostu "nielegalne" do czasu kontroli drogowej, której przyczyną będzie zainteresowanie funkcjonariuszy Twoimi białymi lampami.

Dziękuję bardzo za odpowiedź. Jaka podstawa prawna przy kontroli, jakie tłumaczenie? 
 

Konsekwencje za białe? Raczej brak ponieważ prawo ich nie przewiduje? 

Share this post


Link to post
Share on other sites

W warunkach technicznych masz określone jakie światła są dopuszczalne do zastosowania na pojeździe. 

Share this post


Link to post
Share on other sites
  • 1 month later...

Żyjemy w dziwnym kraju - mi diagnosta przeglądu nie chciał podbić, bo miałem pomarańczowe światła na przyssawkach i magnesie... Podstawa? Że samochód nie ma żadnego wpisu że jest specjalny, ani pomoc drogowa, ani nic... No i weź dyskutuj z debilem. A dodam jeszcze że tylko ten jeden gość miał problem, ani wcześniej ani później nie miałem problemu z przeglądem z powodu świateł.

 

Co do policji - klosze lamp mam przezroczyste, więc teoretycznie podstawa do zainstalowania jest, ale zrobiłem 20 tyś km po kraju i ani razu się nie zainteresował nikt co to za lampy... W kontekście zabezpieczenia jakiegoś zdarzenia drogowego policja ma co innego do roboty niż gnębić gościa który zabezpiecza miejsce zdarzenia i akurat błyskają mu lampy na biało - choć tu oczywiście zakładam że to wynika z konfiguracji lampy, która błyska na pomarańczowo i biało naprzemiennie, jak to w USA jest dość często spotykane.

 

Co do legalności takich białych lamp - trochę jest to szara strefa, bo przepisy tego nie ogarniają. Ale też bym się nie zgodził ze stwierdzeniem, że są nielegalne - przepisy nie ogarniają wielu rzeczy które montuje się na autach... Lamp taxi/reklamowych, wyświetlaczy. Na moje oko to nie ma podstaw do karania, zwłaszcza że sprzęt jest homologowany. A przynajmniej ja posiadam w swojej kolekcji lampy o zielonym kloszu, homologowane w Wielkiej Brytanii.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jak diagnosta się nie zna to próbuje wcisnąć, że pojazd powinien mieć adnotację, że specjalny czy inne tam rzeczy. Generalnie rzecz biorąc pomarańczowe oświetlenie ostrzegawcze nie wymaga dodatkowego wpisu w dowodzie rejestracyjnym, ani zmiany przeznaczenia pojazdu 🙂

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites
19 godzin temu, Radhezz napisał:

Co do legalności takich białych lamp - trochę jest to szara strefa, bo przepisy tego nie ogarniają. Ale też bym się nie zgodził ze stwierdzeniem, że są nielegalne - przepisy nie ogarniają wielu rzeczy które montuje się na autach... Lamp taxi/reklamowych, wyświetlaczy. Na moje oko to nie ma podstaw do karania, zwłaszcza że sprzęt jest homologowany. A przynajmniej ja posiadam w swojej kolekcji lampy o zielonym kloszu, homologowane w Wielkiej Brytanii.

Nie jest to szara strefa, bo przepisy regulują, jakie lampy można montować na pojeździe. Lampy np Taxi wynikają warunków technicznych:

"8)
dodatkowe światło z napisem "TAXI", odpowiadające następującym warunkom:
a)
rozmieszczenie: na dachu,
b)
barwa: biała lub żółta samochodowa z czarnymi napisami widocznymi z przodu i z tyłu pojazdu,
c)
(uchylona),
d)
powinno być widoczne po zapadnięciu zmroku z odległości co najmniej 50 m przy dobrej przejrzystości powietrza."

Twierdząc, że przepisy tego nie ogarniają, można by zamontować dosłownie cokolwiek, byle tylko uzyskać homologację - a np. homologację na R10 można zrobić na każdy komponent elektroniczny - czy to znaczy, że mogę sobie zamontować lampę błyskającą strumieniem np milion kandeli? No nie - bo nie możesz zamontować lamp innych niż wynikają z czegoś. 

Podobnie ma się sprawa np. z lampami pola pracy do karetek czy straży - nie wynika bezpośrednio z rozporządzenia, ale wynika z norm. 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now