Odnowa lampy LB-2


Rekomendowane odpowiedzi

Witam forumowiczów!

Dzisiaj stałem się posiadaczem lampy Elektra LB-2 i od razu nasuwa mi się kilka pytań na jej temat. Moja lampa została pomazana białą emalią bo nie mogę powiedzieć że to było malowanie , czy wie ktoś jak powinienem ją odnowić żeby miała jakiś cywilizowany wygląd? Dodam że pod białym jest brązowa farba która jest także wewnątrz obudowy i na pierścieniu mocującym klosz, śladów chromu czy czerwieni strażackiej brak. Do tego podstawa żarówki jest jakaś kombinowana bo była w niej żarówka 12V 21W taka jak do świateł "stop". Może ktoś wie też czym potraktować klosz bo pasta G3 Farecla nie robi na nim wrażenia. Co ciekawe z obudowy wychodzi tylko plusowy kabel a masa jest z obudowy. Czy tak powinno być czy pociągnąć minus od silniczka? Proszę o pomoc w wyjaśnieniu wątpliwości. Chętnie odpowiem na dodatkowe pytania. Zdjęcia robiłem telefonem więc ich jakość nie zachwyca

 

P.S. Nie ma na niej tabliczki, zostały tylko ślady po nitach. Ile ta lampa może mieć lat?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obstawiam koniec lat '60-tych ubiegłego wieku.

 

LB2 nigdy nie miałem w rękach, ale masa podczepiona do lampy jest dziwnym rozwiązaniem. Silnik taki sam byl stosowany w lampach LB 3 oraz LBS 5. Jak na moją głowę kabel powinien być wyciągnięty, czemu go tam nie ma? Nie wiem, moze ktoś cos jeszcze doda

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przyjrzałem się silnikowi i nie jest on taki sam jak następnych modelach. Na zdjęciach porównałem go z LBS-5. Ma nawet taki przełącznik 0-1 ale to inna bajka według mnie. Czekam nadal na sugestie co do renowacji.

Pozdrawiam, Tomek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A no to w takim razie możliwe, że inaczej to rozplanowali niż sądziłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się