michalsc

Administrator
  • Liczba zawartości

    287
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    29

Odpowiedzi dodane przez michalsc


  1. Witam!

    W takim razie podeślę adres do wysyłki i ogarnę tą usterkę . Potrzymam go z tydzień żeby dokładnie zapoznać się z jego konstrukcją i odeślę. Będzie to dla mnie duża pomoc w kontynuacji prac nad tą repliką, za co dziękuję.

    Co do LBO-10T, lampa ma trzonek na żarówkę H3.

     

    Teraz co do pytań technicznych:

     

    Część dźwięków jest przeze mnie napisana, część zrobiona na układach logicznych lub na samych podzespołach bazowych (te na filmach są napisane). Te napisane faktycznie dobrze Ci się kojarzą z mikroprocesorami . Ja na chwilę obecną wykorzystuję mikroprocesory produkcji Atmel, wszystkie SMD. Język, z którego korzystam to Bascom. Ja go lubię bo ma dużo gotowych bibliotek, ale jest podobny np do języka C. Jak się umie programować w jednym języku, to na inny łatwo się przerzucić.

    Teraz apropo układu UM3561A - jest to układ do chińskich zabawek i niczego więcej. Nie wykorzystuje się go w żadnych profesjonalnych urządzeniach (twierdzę wręcz że generatory Ges i horn elektronik nie są profesjonalnie zrobione, zapoznałem się z ich konstrukcją i są to po prostu zabawki). Układ generuje 4 dźwięki: wail, yelp, hilo i tzw karabin maszynowy, w gesie "dzięcioł". Tyle można z niego wydusić i tylko i wyłącznie możemy regulować ich szybkość, nic więcej. Częstotliwości generowane przez ten układ nie są dobrane pod sygnały ostrzegawcze, ma grać i tyle w zasadzie. Regulacja odbywa się przez opornik. Jeśli ktoś się zastanawiał, czemu niektóre gesy grają bardzo szybko a inne wolniej, to wynika to z niedokładności opornika lub złej wstawionej jego wartości. Mam te układy u siebie, to może skręcę jakiś filmik i pokażę jak go się reguluje, można wtedy uzyskać z niego w miarę przyzwoite dźwięki.

     

    Wracając do moich urządzeń, cudów tu wymyślić się nie da - w mojej konstrukcji wygląda to tak: manipulator czyli procesor sterujący (opcjonalnie, może być klawiatura, przełącznik obrotowy itp.), dalej jest procesor w modulatorze (daje ogromne możliwości, można wygenerować każdą modulację), który generuje przebieg prostokątny o różnych wypełnieniach. Następnie jest wzmacniacz operacyjny, który "przygotuje" sygnał do odwrócenia fazy. Po wzmacniaczu jest transformator odwracający fazę i podnoszący napięcie. Z niego wychodzą dwie gałęzie prowadzące sygnał do dwóch końcówek, sterujących dużym transformatorem. Konstrukcja wykorzystana przeze mnie to wzmacniacz typu Push-Pull. Bardzo fajny wzmacniacz, może pracować w stanie zwarcia nawet 30 minut . Taki sam jest we wszystkich federalach.

    Zdjęć najnowszego układu jeszcze nie mam, jak skończę to mogę podesłać, mam za to zdjęcie starej wersji. Ja sobie je znakuję od v1.0. Obecnie pracuję nad v4.1.

    Oto moja stara płyta v1.0:

    3f51b3167c177.jpg

    Obecnie nie wykorzystuję już przekaźników, przetwornicy, trafo odwracające fazę jest mniejsze i bardziej wydajne. Na zdjęciu nie ma wlutowanego wzmacniacza operacyjnego i transformatora wzmacniającego. Teraz też nanoszę już soldermaskę na płytki.

     

    Jeśli chodzi o schematy, to od zur mam tylko ogólnodostępny schemat od PS-100R. Jednak on daje wiedzę o wszystkich następnych urządzeniach. Jak się miało na warsztacie te generatory, to bardzo łatwo dostrzec analogie .

     

    I jeszcze jeśli chodzi o schemat z linku: http://static.elektroda.pl/attach/syr_6_ton_4tranz_ba3f63e.jpg łatwiej jest mi złożyć układ z procesorem i będzie grało tak jak będę chciał, przykładowo ma grać jak Zura 1120 - nie ma problemu, Smart Siren - również. Z logiką warto się bawić tam, gdzie emitowane zakłócenia są zabójcze dla elektroniki (nawet pożarnicze stary 244 nie sieją takich zakłóceń ). Obecnie na logice chcę odtworzyć PA300 wg oryginalnego schematu, jak wcześniej wspomniałem.

     

    Pozdrawiam!


  2. Jeśli byś chciał, bardzo chętnie zająłbym się twoim PA300 . Wbrew pozorom, przy małej usterce można się dużo o urządzeniu nauczyć, a jednocześnie udałoby mi się wyjaśnić kilka nieścisłości i dopracować swoją replikę.

    Na chwilę obecną walczę z wailem, bo wg starego schematu, modulacja bardzo wolno narasta i szybko opada, odwrotnie jest w nowych generatorach - coś jest pokombinowane z diodami, domyślam się jak to wygląda ale jeszcze nie miałem czasu tego złożyć . Także jak coś, dam ci adres, wyślesz mi go, myślę że w tydzień będzie hulał i go odeślę . W razie czego, większość podzespołów mam u siebie, bo wzmacniacz zaprojektowany przeze mnie jest bardzo podobny do tych zastosowanych w PA300.

     

    Co do kolimatorów, dobrze trafiłeś, moja soczewka w świetle z lampy wydaje się minimalnie ciemniejsza, ale nie zauważyłem różnicy przy strumieniu światła wychodzącego z obu kolimatorów.

     

    Kontynuując temat kolekcji:

    Elektra LBX-11

    9d8b9a88f5e50.jpg

    Elektra LBO-10T z wysokim lustrem, niestety ma zmatowiały klosz

    c9f828cea29a5.jpg

     

    Pozdrawiam!


  3. A dziękuję za docenienie . Od dłuższego czasu mnie ten temat interesuje i jakoś tak wyszło, że zacząłem robić repliki modulatorów. AS380 był pierwszy bo jakoś najbardziej mi się spodobał. Niestety nie wszystko da się wiernie skopiować bez posiadania urządzenia na biurku, np. napisałem 4 modulacje takie jak w AS422/6s PO, ale Horna nie jestem w stanie skopiować dzięki samej analizie widma dźwięku, bo właśnie na podstawie takiej analizy opierają się modulacje. Co ciekawe, widziałem dużo opinii, komentarzy etc. o tym jak to modulacje są skomplikowanymi formułami matematycznymi... powiem tak - guzik prawda, co widać na załączonym filmiku . Na chwilę obecną mam napisane dźwięki generatorów: AS-380 (z hornem - jego po długich trudach udało się napisać), AS-422, AS-320, PA-300 (troszeczkę niedopracowany, ale to kwestia paru minut regulacji, też wrzucę jak będę miał więcej czasu), Gam-150 stary i nowy, Ges-110 nowy, bo starego nie trzeba pisać (układy wykorzystane w starych gesach to dokładnie to co w horn elektronikach układy UM3561A - zwykłe chińskie "pozytywki" do zabawek), Smart Siren. Szczerze powiedziawszy, to poważnie myślę nad założeniem firmy produkującej lub projektującej takie rzeczy. Do tej pory zaprojektowałem modulator z manipulatorem (teraz pracuję nad urządzeniem prawie całkowicie bezindukcyjnym, z wyjątkiem transformatorów na wyjściu, które apropo sam nawijam ), lampy kierunkowe (jako obudowy wykorzystałem stare makroledy), optykę można powiedzieć robię sam, jak rozformuję formę to też wrzucę zdjęcie - robię odpowiedniki kolimatorów Flare firmy Ledil. Poza tym projekty lamp pojedynczych, projekty modułów ledowych do belek, modułów parabolicznych - moje ulubione , projektuję teraz też stroboskopy o większej wydajności i mniejszych stratach mocy. W wolnym czasie "odtwarzam" PA300 według oryginalnego, starego schematu, który też trzeba delikatnie przerobić, aby uzyskać efekt jak w PA300 Series. W zasadzie jakbym chciał coś takiego otworzyć to koszta jakie bym musiał ponieść to maszyny i homologacje, bo wszystkie projekty mogę zrobić sam. Jakbyście potrzebowali jakiejś pomocy związanej z serwisem, to pytać śmiało, trochę modulatorów i lamp uratowałem. Z modulatorów przez moje ręce przeszły: kilka gametów, w tym jeden wydaje mi się, odkupiony od jednego z użytkowników tego forum (gam150r, 24V, był rzekomo zamieniony plus z minusem), trochę Zur, Vemarów, ges, federala też analizowałem.

    Oto replika AS422 na tym samym manipulatorze, tylko tak jak wspominałem, jeszcze nie udało mi się odtworzyć horna:

    amPlm0FLFxA

    Pozdrawiam!

    edit:

    Właśnie rozformowałem formę, ktoś pozna który kolimator jest fabryczny a który mój?

    018716466aac1.jpg


  4. Witam, troszkę odkopię temat, bo może komuś się to przyda. Obecnie najpowszechniej stosowane są diody LED firmy CREE. Swego czasu Elektra stosowała diody z serii XR-C. Obecnie wykorzystuje się mniejsze diody z serii XP-C. Używa ich Elektra, Elfir, Strobos (w realizacjach faktycznie ich produkcji), często Federal Signal. Z tego co wiem, to są powszechnie stosowane również w innych zachodnich produktach (np. Hansch). Gamet natomiast używa diod firmy OSRAM, jeszcze nie ustaliłem dokładnie jakiego modelu. Co do optyki to idą w parze z kolimatorami firmy Ledil - najczęściej seria Flare, ale nie tylko. Pozdrawiam!


  5. Witam, w tym miejscu chciałbym po kawałku zaprezentować moje rosnące zbiory oraz wykonane repliki urządzeń ostrzegawczych.

    Na pierwszy ogień pójdą:

    Elektra LBL-2000

    8e204b819756d.jpg

    Elektra LBL-20k1n

    5cdab20c750a4.jpg

    (przepraszam za jakość zdjęć, na chwilę obecną nie mam dobrego aparatu)

    Z replik, pierwszym generatorem który zrobiłem jest Federal Signal Vama AS-380 Na chwilę obecną jeszcze nie jest zamknięty w obudowie, ale projekt urządzenia bazuje na oryginalnym AS-380 - również jest mocy 100W i pracuje z głośnikiem o impedancji 11Ohm - ja stosuję Federal Signal AS-124. Niestety na chwilę obecną nie mam do dyspozycji obudowy oryginalnego manipulatora AS320/AS380 tak więc manipulator zrobiłem na obudowie z Gameta (bardzo łatwo jest go przerobić tak by pasował do obudowy z AS380). Gdybym miał pod ręką odpowiednią obudowę to zrobiłbym na jej podstawie formę i odlałbym obudowę ze wszystkimi detalami

     

    Na razie tak się całość prezentuje:

    Uwy6mQlRKFE

     

    Głośnik jest puszczony przez szereg oporników tak że emituje dźwięk z mocą ok 0,5 wata, bo przy mocy 100W jest nie do wytrzymania w domu

    Jakby ktoś miał pytania dotyczące tych urządzeń od strony technicznej typu jak przerobić generator, jak naprawić... to pytać śmiało myślę że na większość pytań odpowiem. Ostatnio np na prośbę znajomego przerabiałem starego gesa-110 tego z szybkimi modulacjami tak, aby grał wolniej.

    Pozdrawiam!