kamilk

No tragedii nie ma, Liczyłem na większy pobór pradu. Lecz. W złotówkach, na ile byś wycenił nawinięcie trafa. I następnie. Bazujesz na jakimś konkretnym transformatorze . Kupujesz karkas, blachy, czy dobierasz jakiś inny, po czym go przewijasz ? . Wiem że wzory są do obliczania, i wiem że to żmudna robota, a czasami nie wychodzi jak byśmy chcieli. Jednak ja bym pomyślał nad rozwiązaniem końcówki mocy audio, może nawet w układzie mostkowym. Trafo to jednak dodatkowa waga,i praca jak widać, a można swobodnie kupić końcówki, o mocach rzędu 100-150W, przy 14,5V zasilania

Witam. Uzyskujesz dość spore napiecie za trafem. Mierzyłeś jaki jest całkowity pobór prądu przez sam modulator ? przy zasilaniu 12V, lub jak w aucie, dochodzącym do 15V? przy jakich mocach wyjściowych miałeś jakie pobory prądu ? , jeszcze cos na koniec postu. Trafa sam nawijasz ? czy kupujesz gotowe ?

Na schemacie widać przed wzmacniacz, Więc wnioskuję ze sygnał jest za mały, natomiast widzę dwa trafa, mniejsze i większe. Jakie jest ich zastosowanie w układzie. Do zmiany fazy ?

Następnie . Widzę że uC ,jest "sporych wymiarów" , Nie mozna by wykorzystać układu o mniejszej ilości wyprowadzeń , nawet w wersji smd ,zmniejszyło by nieco gabaryty pg całego układu. No chyba że celowo jest taki, bo wiem też mozna rozbudować układ o inne funkcje .

Dzwięki .

Nie wiem czy dobrze rozumiem. Ale wydaje mi się ,że po przebadaniu gotowego dzwięku, piszesz dla uC jego wersję, ale za pomocą częstotliwości jaką dzwięk posiada. Czyli zmuszasz uC do generowania częstotliwosci ,która na wyjściu, po wzmocnienie jest po prostu dzwiękiem. Nie jest to dzwięk zapisany jako by matematycznie.

Osobiście ze słyszenia wiem że UM3561A jest/był wykorzystywany w urządzeniach innych profesjonalnych . Nie mam dowodu na to by tak było. Jedynie co mogę powiedzieć o tym układzie, to tyle że widziałem go w centralce jakiegoś centrali alarmowej z auta,która trafiła do mnie jako demobil.

W tej chwili nie pamiętam dokładnie, ale wydaje mi się że PS-100R nie jest wersją cyfrowego generatora sygnałów. Może się teraz mylę, ale wydaje mi się ze to analog, przełączany obrotowym przełącznikiem,konstrukcyjnie jest ona na tranzystorach.

Cyfrówki na uC pojawiają się trochę później. I tu bywaj problemy, dla tego że jak padnie uC, to nie ma opcji wymiany samodzielnie, tylko trzeba wysyłać do producenta. Ba. Nawet trudno ustalić jaki uC tam siedzi. Dla tego że starte są dane układu.

Jeśli idzie o twoje urządzenia . To była by możliwość okazaniem się schematem ,jakieś wersji sprawdzonej już przez ciebie ?.

Od wielu lat słysze że napisane kodu, gdzie zawarty był by dźwięk, graniczy z cudem umiejętności . Często słyszałem że jest prawie nie mozliwe ,a wręcz trudne do wykonania. Dla tego dałem sobie spokój . Ja i programowanie ? hehe zamierzchłe czasy,kiedy basic był w modzie.

Chciał bym przyjrzeć się schematowi ,jeśli to nie kłopot. Ciekawość mnie zżera

Do autora. Powiem tak. Zrobiło to na mnie wrażenie duże . Jednak wspomniałeś o tym, "że sam napisałeś dzwięki", to kojazy mi się z układami mikroprocesorowymi. Tu moje pytanie. Jakie układy użyłeś ,w czym pisałeś, czy mógł byś zaprezntować schematy twoich kopii urządzeń ? Natomiast dalej. Wspomnialeś o okładzie UM3561A . Prawdą jest to że jest to układ w dużej mierze zabawkowy, ale stosowany w urządzeniach z wyższej pułki ,czy też klasy lecz z niego wydusisz tylko trzy dzwięki, i jak dobrze zrozumiałem ,to po drobnych przeróbkach można cos nieco wiecej. Wiec , czy mógł byś zaprezentować zarówno schematy tych przeróbek ? dla tego że jestem ciekaw,bowiem sam dawno temu chciałem zrobić podobnego typu modulator ,ale utknąłem na braku układu w lokalnym sklepie,(nie chciało mi się szukać po necie ,. a w przypadku układów uC brak wiedzy i umiejętności programowania. Był bym Ci wdzięczny ,jeśli bardziej byś rozwiną kwestię techniczną twoich urządzeń,oraz pochwalił się całymi urządzaniami, nawet jeśli wiszą na kablach, w nie zamkniętej obudowie.Jak dla mnie nie musi być to film, fotki wystarczą .

Lecz dalej. Kolejne pytanie. Czy dysponujesz schematami polskich Zur,zarówno od tych starszych, jak tych nowszych. Tu też by przydały się, nie tylko mi ,ale i na forum.

Tym czasem gratuluje pomysłowości, wykonania. Jak dla mnie 5+

Dodaję.

Jak drogi autorze będzie ci się chciało, i miał wene twórczą . To przeanalizuj sobie chyba jeden z najprostszych układów generatorów . Układ ten może nie dorównuje jakiej kol wiek Zurze, czy innej firmie, ale jest gotowcem, stosowanym w syrenach alarmowych do aut. Według mnie można jego też wykorzystać . Oto link do schematu . http://static.elektroda.pl/attach/syr_6_ton_4tranz_ba3f63e.jpg

Jest tylko mały kłopot. Nie udało mi się znaleźć owego czasu, w żadnym polskim sklepie .

Sprawdź na ile, lub jak głęboko wchodzi ślimak ,i możesz to trochę podregulować ,odsuwając silnik wraz z ślimakiem,do obrotka. Jeśli silniczek masz na metalowym pasku, to możesz trochę podpiłować otwory w pasku, by dało sie regulować.

Jak by Ci sie chciało, to możesz na koniec posmarować smarem .Nie powiem jakim, bo nie pamietam nazwy,ale w barwie i konsystencji jest jak silikon.

Dla czego brakuje trzeciego kopytka w stabilizatorze ?

to musisz wymienić , bo spalisz silnik.

Patrząc na zdjęcia wniosek jest jeden. To się kwalifikuje jako elektroniczny złom. Został czymś zalany, utopiony . świadczy o tym rdza na rezystorach. Potem ktoś go podłączył, przygrzały się ścieżki ,powstała śniedź. Bez wymiany wszystkich elementów nic z tym nie zrobisz. Będziesz miał problem z rezystorami, dla tego że nawet nie widać na nich kodu kolorowych pasków pozwalających na odczytanie wartości rezystora. Wielkiego wyboru nie masz. Możesz znaleźć taki sam tylko działający, i pod warunkiem, że elektronika bedzie 1x1 to będziesz mógł odczytać wartości elementów. Schematu nie znajdziesz, wiec nie ma nawet co szukać. Za to możesz postawić na półce , i bedziesz miał eksponat,lub zbieracz kurzu (zależy kto jak patrzy).

Należy zapytać. Co jest/było przyczyną że przestał działać.

Patrząc na pierwsze zdjecie, widzę ze rezystory przy brzegu płytki, albo są przypalone, albo zaśniedziałe. Trudno określić.

Biały nalot może świadczyć o tym że coś sie tam upaliło. Pytanie dla czego. Został zalany ? Zostało odwrotnie podłączone zasilanie ? . nie mam szklanej kuli ,szkoda ,bo można by go zreanimować. Wymiana samego kondensatora z zdjecia drugiego wiele nie pomoże,Raczej skupił bym sie na wymianie wszystkich elementów . Łącznie z smd (powierzchniowo montowane ) zdjecie ostatnie. Koszt nie wielki ,ale na pewno by pomogło go postawić na nogi. Jeśli możesz , to daj zdjęcie lepszej jakości, bez fleksów z lampy błyskowej. zdjecia z każdej strony. Rozbierz całość w drobny mak. W zależności czy robisz fotki aparatem, to ustaw w nim (robienie zdjęć w makro)(ikonka "kwiatka") jak telefon to nic dobrego z tego nie bedzie. Troche zabawy ,ale można.

Brak dźwięku może być spowodowany brakiem przełącznika w miejscu gdzie ucięte są trzy przewody(o ile taki był). Brakiem mikrofonu, bo taki też mógł być, służący do przemawiania do ludu,uszkodzona końcówka mocy audio tda1519a, uszkodzony układ generatora (ul1111). Może być dosłownie wszystko, może być cała elektronika do wymiany. Ale puki nie dowiesz się jak to wszystko podłączyć, i czego brakuje to nie dowiesz się. Jak to może brzmieć ? nie wiem, podejrzewam że mogą być zwykłe dźwięki typu wilk,pies. Możesz oddać to komuś kto będzie umiał wymienić elementy ,komuś kto będzie chciał się zabawić w reanimacje tego. Albo odsprzedać komuś za przysłowiowe piwo. Bo wiecej nie jest to warte ,może po naprawie na połówkę by stykło.

Po za tym. Masz tam taką jeszcze większą diode (D43) można by pokusić się by sprawdzić czy ona jest sprawna. Ale bez podstawowej wiedzy o elektronice, i bez miernika nic nie zrobisz.

Patrząc na ścieżki i rozmieszczenie elementów , można wnioskować że . Czerwony podpisany jako (P1) idzie do + zasilania. A reszta to loteria . Przy układzie wzmacniacza ,na radiatorze są jak by punkty lutownicze przygrzane, co mogło by świadczyć o ewentualnym zwarciu . Gdzie możesz szukać pomocy ? Trudno powiedzieć . Na początek starał bym się szukać w służbach, typu wojsko ,policja ,straż pożarna ,pogotowie w działach technicznych , lub napraw . Potem w servisach tych najdłużej działających . Układ UL1111 zawiera w sobie pięć tranzystorów, które mogą pracować jako generator dźwięku/tonu. Dodając jeszcze kilka innych elementów można zbudować prostą syrene z dźwiękami jak w radiowozach. A dodając do tego wzmacniacz TDA1519A dostajemy w układzie mostkowym wzmocniony dźwięk do 20W, a dokładając głośnik tubowy ,ta moc może wzrosnąć nawet dwukrotnie. Jeśli chcesz to idź i szukaj, tym czasem zobaczę co jeszcze da się ustalić na innym serwisie.

Zielony to + zasilania

czarny to - zasilania.

dwa pozostałe do głośnika

No w takim stanie jak przedstawiasz go, to może być wiele przyczyn. Być może w miejscu gdzie są wycięte kable, mógł być przełącznik. Być może wzmacniacz jest uczkodzony TDA1519A to jak z pamieci kojaże ma chyba 2x11W lub 1x22W. Szaleństwa nie ma ale moze być. Ale liczyć się musisz z tym, że może być konieczna wymiana tego układu.

Daj zdjęcia z góry i od dołu, może będą inne napisy. Po za tym. Gdzieś to wytargał ? masz resztę obudowy ? jak tak to daj zdjęcie. Podłączałeś już to ? jest na chodzie ? Z tego co widzę to jest na końcu płytki jedno rzędowy wzmacniacz .Wydaje mi się że monofoniczny, ale może być stereo w układzie mostka. Jak dasz zdjęcia ,to może coś w tym ci pomogę Daj też zdjęcie układu, który jest przykręcony do radiatora ,tego co jest zasłonięty kabelkiem. Nie wygląda mi to na produkt (made in piwnica) ,mogła być jakaś krótka seria, małej firmy. Na pewno jest to na układzie tranzystorowym o czym świadczy układ ul1111.

Nie mam pewności, ale moim zdaniem chodzi o to iż możesz dźwięk poganiacza uruchomić za pomocą klaksonu, po uprzednim odpowiednim podłączeniu modulatora w pojeździe.

Dziś czytam taki oto artykuł ,o treści wyrabiania trzeciej tablicy do auta, by targać bagażnik rowerowy.

Link

http://moto.wp.pl/kat,92714,title,Trzecia-tablica-rejestracyjna-Mozna-juz-skladac-wnioski-o-wyrobienie,wid,18161986,wiadomosc.html

A ja zastanawiam się jak będzie wyglądać temat tablicy do jednośladu. Typu,motocykl,motorower (skuter).

Dlaczego ?

A dla tego że dziś można strzelić sobie xero-kopie i jest gites. Według przepisów, zarówno motocykl, jak i motorower(skuter) może ciągnąć przyczepkę ,gdzie łączna długość nie będzie przekraczać 4m, a szerokość przyczepki, nie większa niż obrys pojazdu(lusterka). Owa przyczepka do jednośladu, jednak musi być wyposażona w podstawowe oświetlenie, jakie ma mieć każda przyczepka. A tablica ?Trzeba będzie dorabiać legalną druga, czy pozostaje bez zmian czyli domowa kopia. Ktoś zna bardziej temat bardziej ? Lub może jakiś link do ustawy.

Super, ciesze się że lampa śmiga. I dzięki za zdjęcia. Z tym że patrze na jedno z nich, i widzę tam ,taki mały potencjometr . Tak na oko to wygląda mi to jak zwykły stroboskop ,a ten leżący potencjometr może służyć, albo do zmiany częstotliwości błysku,(szybkość błyskania) albo od jasności błysku. W lbx-ach najczęściej służył do zmiany szybkości. Dużo nie da sie z tego wyciągnąć, aleeeee. (zamiast błysk co sekundę, to błysk co .40 setnych czyli mniej więcej około 90 razy na minutę.

Nie ma problemu, u mnie rady są darmowe na tyle ile pozwala moja wiedza rzecz jasna. Ale. Kiedyś dawno temu widziałem lbx-a jako lampkę błyskającą przy wyjeździe z posesji to raz, a raz widziałem przy bramie wjazdowej na teren zakładu. Ale co dziwnego jest w tym że są tam elementy metalowe ? z tego co widzę na zdjęciu, do alus robi jako radiator dla rezystora mocy. Reszta jest jak w zwykłym lbx-ie Widząc opis na blaszce dekla soczewki, wnioskuję że nie jest to wytwór made in home. Nie mniej jednak, chciał bym Cie poprosić, jeśli jest to możliwe, byś zrobił fotki z każdej strony, lub z góry od strony elementów. Tak by elementy było widać.

A i jeszcze coś. Jak masz stary palnik od tej lampy to sprawdź, czy wymiarami będzie pasował do ifk 120, byś nie miałnie spodzianki przy montażu Z tego co kojarzę ,to w lbx-ach , od jakiegoś rocznika, są już inne, mniejsze palniki.

Echhh gdy by mieć znajomości w elektrze, życie było by łatwiejsze .

Szczerze mówiąc to pierwszy raz widzę na oczy model zasilany prosto z sieci. Ale jak idzie o palnik, to możesz włożyć dowolny, byle by w otwór soczewki pasował. Może być popularny ifk-120. Lub inny o takim samym kształcie jak oryginał.

Jest mniej bebechów , bo przy zasilaniu z sieci , nie potrzeba robić przetwornicy, która też zajmie sporo miejsca. Prostym przykładem może być stroboskop dyskotekowy

http://arlisklep.pl/files/Jabel/J-023.pdf

Możliwie najprostsza konstrukcja .

Acha i jeszcze jedno. Nie załamuj się tym ,gdy włożysz palnik i nic nie zabłyska. Wyłącz lampę, poczekaj z 20 minut, wyjmij palnik, i włóż go odwrotnie niż był prędzej. Palniki mają swoją biegunowość ,jednak nie pamiętam, która nóżka to (+) .Z tego co widać na twoich zdjęciach, to dużo części tam nie ma. wiec nawet naprawa nie będzie trudna i droga . Oby ci zadziała.

Może być. Jednak zweryfikowałem swoją wiedze w tym temacie,i doszedłem do wniosku, że nie warto ładować kasę w tego typu urządzenie, dla tego że często bywa,iż nie wspiera drukowania usb dla drukarek firmy brother. Wiec po co się męczyć, i wywalać kasę,gdzie można przystosować bez większych problemów inne urządzenie . Można je kupić dużo taniej niż nie jeden router z usb, czy nawet print server. Takim urządzeniem jest terminal,przykładowo HP. Na aukcjach można kupić za przysłowiowego 8śmio paka browca. Dosłownie. Za pomocą takiego terminalu,klienta ,można bez problemu zrobić nie tylko serwer wydruku, ale i własny domowy serwer na pliki. System jaki często ma wgrany ,jest to okrojona wersja WinXP (embedded). Dodając do systemu Team Viewer mamy zdalny dostęp do urządzenia . Mały pobór mocy, bo w granicach 30-40W,mozna podłączyć zewnętrzy dysk na usb, drukarkę na usb,a po dodaniu sterowników drukarki, mamy gotowy server wydruku.A parametry terminala ? no cóż, zależy od ceny. Ja wypatrzyłem za około 50 zeta z prockiem 1G i 1G fRam,do tego 6 sztuk usb V2 Z gotowym zainstalowanym systemem WinXP embedded. Z informacji jakie już zebrałem od znajomych informatyków, zajmującymi się takimi urządzeniami na co dzień, wynika że bez problemu można doinstalować co kolwiek jest potrzebne .Czyli w moim przypadku jednego urządzenia będą to sterowniki do drukarki,oraz TeamWiever do zdalnego dostępu.

Takie terminale mają takie samo zastosowanie ,jak zwykły komputer,ale mniej prądu biorą, tyle co nie jeden,router,który może dużo mniej,w porównaniu do komputera. Za pomocą tego urządzenia ,robię milczący server w domu, i mam dostęp do mojej sieci z zewnątrz ,TW, lub też inne podobne programy. A to że mój isp blokuje mi dostęp z zewnątrz do mojej sieci, to też wystarczy TW. I będzie cacy. Ponad to, na takich terminalach po za windowsem, można zainstalować kilka wersji linuksa (debian,mint) serwer samba i też będzie hulać. Bardziej bezpieczny, mniej zawodny. Z powodzeniem ,jako podtrzymanie zasilania można wykorzystać małego ups-a, a jak nie ,to żelowe akumulatory o napięciu 12V ,i myślącą ładowarkę.Daje to sporo możliwości, za nie wielką kasę. A jak wiadomo , nikt nie lubi wydawać jak nie ma konieczności.

Wszystko zależy od samej żarówki led, dlatego że nie uzyskasz takie mocy świecenia jak z zwykłą żarówką. Do tego nie każda żarówka led pasuje w lampę, tutaj mam na myśli wymiary żarówki, a nie jej gniazda. Niektóre z jakimi miałem do czynienia, po prostu była za długa i szczyt żarówki dotykał szkła lampy. Najlepiej,to posiadać wąską miarkę, zdjąć/odpiąć drut mocujący żarówkę w lampie, po czym włożyć miarkę w lampę i sprawdzić jaka jest głębokość lub odległość od szkła do kołnierza osadzenia żarówki.

Natomiast inaczej wygląda to w kogutach. Tutaj ważny jest odbłyśnik i koncentrowanie światła w nim, jak i jego wysokość. Jednego czego jestem pewny to to, że jak nie sprawdzisz nie będziesz wiedział, musisz mierzyć i testować. Ważne też jest to, ile diod jest w żarówce. Jedna dioda ma wymiar około 3x3mm lub 5x5mm.

Po wizycie u diagnosty,zajrzeniu w jego nieco grubą jak encyklopedia książkę, wynika tyle ,że żaden jednoślad nie może być wyposażony w światła przeciwmgielne . Ani z przodu, ani z tyłu. Lecz nie jest to jednoznacznie zabronione jakimś przepisem. Po prostu nie ma zapisu, który by zabraniał. Natomiast, jeżeli takowy jednoślad będzie ciągną małą przyczepkę, to ona już musi mieć z tyłu przeciwmgielne . Polskie przepisy są mocno idiotyczne. Nie tylko w zapisie, ale i interpretacji . Z drugiej strony patrząc, można założyć, ale używać już nie. Przy najbliższej okazji pogawędki z dzielnicowym, zapytam co on o tym myśli. No cóż, skoro nie ma odważnego przedstawiciela służby na tym forum, to jakoś inaczej trzeba zdobyć wiedzę.

Dziękuje za odpowiedź, z tym że tego się właśnie obawiałem. Przytoczenia ustawy itd. Ale Jeżeli nie jest pojazdem silnikowym jak rozumiem, to czym jest ?

(...)Wychodzi po prostu na to, że zainstalowałeś światło przeciwmgłowe tylne w motorowerze bezprawnie, diagnosta na stacji diagnostycznej ma prawo odmówić podbicia dowodu rejestracyjnego motoroweru (skutera), policja także ma haczyk, jednakże może Ciebie chronić w przypadku odpowiedzialności karnej art. 26 kk.

Jeszcze niczego nie zainstalowałem,wiec wykroczenia nie ma.

Lecz z tego co wynika z ustawy itd, nie mogę poprawić sobie widoczności.Czy też jej ułatwić. No cóż,trudno. A z kolei jeździć na tzw"pałe" też nie ma sensu, dla tego że może jeden policjant odpuści, bo zrozumie, a drugi w swej nadgorliwości będzie starał się premie.Tyle wynika z tego co przeczytałem.

A podjadę jutro na stacje diagnostyczną, z ciekawości.A co mi tam zobaczę co mi powie diagnosta.

Witam. Temat jaki zakładam dotyczy nieco innego rodzaju oświetlenia, jak i również innego rodzaju pojazdów. Kieruję go do wszystkich ,ale w głównym założeniu do przedstawicieli prawa w służbie . Czyli WRD waszych rejonów. Ale też w związku z tym że policjant , to też człowiek , to po za wypowiedzią na podstawie wiedzy, i paragrafów, to poprosił bym o odpowiedź CZŁOWIEKA .Dla tego że prawo jest prawem, a człowiek to człowiek. Wiem że człowiek winien jest przestrzegać prawa, ale czasami też przychodzi logika, gdzie często mija się z literą prawa, lecz poprawia bezpieczeństwo pod warunkiem że będzie używane odpowiednio,a nie z głupotą.

Cały temat dotyczy pojazdów jakimi są jednoślady, zaczynając na świeczko-brzęku, (skuter-motorower) ,kończywszy na motocyklu.

Chłopska definicja terminu "świeczko-brzęk" pojazd nie przekraczający pojemności 50cc,jeżdżący i świecący. W trakcie jazdy świeci i brzęczy.

ad1. Zarówno są motocykle, jak i motorowery posiadające jedną ,lecz podwójną lampę przednią,w której montowane są dwie żarówki, dwu włóknowe, o odpowiedniej mocy,w zależności o pojazdu. O ile wiem to tylko w jednośladach dopuszczone są lampy symetryczne,gdzie w samochodzie są wymagane asymetryczne.

-tu mam pytanie .

Czy wymagana jest jazda z świecącymi obiema żarówkami w lampie,czy można jeździć z jedną. Obie strony świecą jednakowo, na jednakową odległość . Zarówno gdy włączone są światła mijania, jak i drogowe. Gdzie wymagane jest by pojazd posiadał jedną lampę przednią .

Słyszałem i raczej nie jest to zmyślona historia.

Czy w przypadku kontroli drogowej ,policjant może NAKAZAĆ na drodze zmieniać żarówkę w jednej lampie,jeżeli tak owa przepaliła się, i jej brak nie ma wpływu na jazdę i bezpieczeństwo ,dla tego że jest druga, która świeci tak samo.

ad2. Inne dodatkowe oświetlenie

Na polskim rynku jednośladów co raz częściej pojawiają się tak samo motocykle, jak i motorowery z dodatkowym oświetleniem jaki jest lampa przeciwmgielna montowana w zależności od modelu.

-i tu mam pytanie.

Czy , i jaki przepis mówi o tym że ZABRONIONE jest zamontowanie i używanie w warunkach dla niej przeznaczonych , lampy przeciwmgielnej,czy dalekosiężnej w pojeździe jakim jest motor, lub motorower.

Czy w przypadku kontroli przez policjanta można dostać nie miłosny list z rachunkiem do opłacenia. Czy po prostu po odpowiednim tłumaczeniu sz.p policjant po prostu odpuści .

Szanowne forum może uznać temat za idiotyczny i nie potrzebny.Gimbusem nie jestem i do pracy latam właśnie motorowerem, dla czego ? bo lubię. proste.

A pytania wzięły się z mojej ostatnie w porannej podróży powrotnej z pracy do domu. Pojawił się nie wielki kłopot oczywiście naturalny, jakim jest mgła. Gdzie na terenie po za miastem, tereny leśne, pola itd, na odcinku około 10km drogi ,mgła była na tyle intensywna że ograniczała widoczność od tzw słupka do słupka. Prędkość z jaką jechałem nie przekraczała 15km/h,i to na miarę możliwości zaraz przy środkowej linij drogi. Jak wiadomo w takich warunkach nie pomagają światła drogowe,mijania ledwo doświetlały pasy na drodze,bo robiła się biała ściana . Ogólnie ujmując przegwizdana jazda, ale cóż, jako dojechać trzeba.

Zdjęcie jakie dodałem przedstawia właśnie lampę o której mowa,chociaż nieco inny model motoroweru. Być może po pobraniu, i przybliżeniu będzie widoczne to, że jest to podwójna lampa, z dwiema żarówkami. Zdjęcie pochodzi z internetu, i jest też tam widoczne inne oświetlenie ,na wysokości lusterek. Tym proszę się nie sugerować.

Nie będę pisał tu definicji rodzaju świateł, jak i czym jest motorower. Dla tego że dla policjanta jest to oczywista wiedza z jego szkoleń.

Ach przypomniałem sobie. Miło by było jak by wystartował dział oświetlenia ostrzegawczego, i nie tylko , dla jednośladów. Cholernie podobają mi się lokalne jedno ślady, ,ale po za miastem w moim rejonie rzadko je widać.

p.s Miło by było poznać opinie przedstawiciela policji, a wiem że też i tu znajdzie się nie jeden.

Nie nie, nie uraziło mnie to w żaden sposób, jedynie tylko co to nieco poirytowało, dla tego ze ciekawostki z świata błyskotek są dla mnie jak najbardziej naj, w szczególności sprawy techniczne, miedzy innymi schematy, i jak jest rozwiązane technicznie. Może i miało sie udzielam ,ale jestem co dzień, co dzień czytam nowe posty, nie klepie bzdur ,bo nie ma to sensu. Akurat ten serwis jest jako jedyny logiczny, gdzie jest coś konkretnego,(chociaż nie zawsze), a i jak czegoś się nie wie, to można zapytać. Natomiast dalej.

Ilość działów nigdy nie za dużo byle by był ład i skład. Blokowanie dostępu, no ok, ale jezeli dział wypali to miło jest czytać ciekawostki, chociaż by z tego względu że może (a nóż ) ktoś coś przerobił, dokonał zmian w dziedzinie programowej urządzenia, dla tego że dziś jak widzę to masa świecidełek działa na prockach.

W każdym bądź razie dziekuje za odpowiedz, i oby wszystko poszło jak administracja sobie życzy.

Hejka, że tak to ujmę. Ale miał bym taką małą propozycję odnośnie działu (Ciekawostki) . Mianowicie chodzi o to że ,jeżeli było to możliwe to zmienić ustawienia dostępu do w/w działu. Dlaczego , a dla tego że z swojego przygładu (dziś wchodzę na stronę główną, widzę że coś jest w dziale (Ciekawostki) a tu zonk,nawet po zalogowaniu zonk. Nie jest to jakiś mój manifest,czy coś tam, ale można by rozwiązać takie coś w prosty sposób.

1, brak publikacji informacji na głównej ,o tym że coś nowego jest w tym czy innym dziale z kagańcami dla pozostałych

2, pozwoli czytać ,tylko czytać !! użytkownikom z jakimś tam stażem na forum (przykład -1rok)

3, pozwolić tylko czytać wszystkim zarejestrowanym ,po zalogowaniu.

Mam nadzieje że nie zostanie wzięte mi to jako coś nie (halo) ale lekko zirytowało mnie to że (ciekawostki) nie mogłem przeczytać. Ja nie muszę pisać jak nie będę mógł, ale przeczytać warto.

no to tyle moich wypocin

Witam,dzieki za odpowiedź . Przejrzałem z ciekawości, cena nie jest straszna, ale ma tylko jedno usb,a z drugiej strony można by powiedzieć że marudzę, ale dodatkowy podgrzewacz mózgu nie jest mi potrzebny . Zagoniłem do tego celu leżaka .Dell gx150,dodają usb 2.0 na pci, cicho pracuje, i nie jest źle, przynajmniej mi żona i dzieci nie marudzą jak trzeba drukować ,a mnie w domu nie ma. Trzeba jakoś kombinować, przecież nie będę kupować każdemu drukarki . A początek roku szkolnego jeszcze jako tako jest, o co chwile coś potrzeba. Ale dzięki raz jeszcze za odpowiedź. (jak sie coś zj**e to kupie print serwer).