Elfir DualColor

[Szymon 3]

Witajcie,

 

Wpadła mi w rączki belka Elfir DualColor połączona z Zurą 6120.

Niestety jedna z dioda nie chce działać w żadnym z kolorów. Serwis chce całą belkę żeby wysłać do siebie. Jednak może ktoś miał do czynienia z modułem 32 LED. Może to być kwestia wadliwego lutu i przelecenie z multimetrem pokaże co nie styka i samodzielna poprawka lutu pomoże czy jednak wysłać to do serwisu?

 

Dodatkowa kwestia to lekko świecące diody gdy nie pracują i są w spoczynku.

 

Za wszelkie rady z góry bardzo dziękuję :)

 

PS: Załączone testy wizualne nie miały miejsca na drogach publicznych

 

 

Edited February 4 by Szymon

[Przemek 49]

Ja pamiętam, że podczas testów jedna strona zawsze miała lekko żarzące się diody w momencie pracy belki. Wyglądało to tak, że podczas naprzemiennej pracy (lewa-prawa) jedna ze stron gasła na moment całkowicie, a druga zamiast się wyłączyć na czas przełączenia strony żarzyła się. Taki miała sposób działania.

Osobiście myślę, że jeśli belka nie świeci to zapewne coś więcej w niej poleciało niż tylko "zimne luty".

Może @michalsc coś podpowie?

P.S. Filmy coś nie działają i się nie wyświetlają.

 

[Szymon 3]

Edytowałem poprzedni post i dorzuciłem linki do Youtube żeby dało się je odtworzyć filmy.

W całej belce tak na prawdę nie działa jedno oczko. Nie jest to jakoś zauważalne przy pracy belki, ale osobiście mnie to po prostu irytuje.

Co do żarzenia się diody w czasie pracy belki - wcześniej obserwowałem to w innych belkach Elfira dość losowo. Czasem zdarzało się to po dłuższym czasie nieprzerwanej pracy, a czasem w ogóle to nie występowało - czysta loteria.

[michalsc 50]

Sprawdź czy nie masz przebicia na tym elemencie, bo bardzo żadko się zdarzają awarie typu - 1 dioda wylatuje

[x-art 0]

Wszystkie diody są podłączone szeregowo i jak dobrze pamiętam przy pomarańczy jest jakieś 48V a niebieskim 54V.

Dziwny objaw, bardziej bym obstawiał że coś się zwarło jak upaliło.

p.s. jak coś to gdzieś mam