Elektra GES 110 rozpoznanie wersji

[TommY 6]

Witam, kolejna moja zagadka dotyczy przedliftowego gesa 110: chcę się dowiedzieć którą jego wersję posiadłem, ponieważ ze strony producenta wiem że było ich kilka. Piszą tam co prawda o poliftingowym ale chyba przedtem było podobnie? Czy może mi też ktoś wyjaśnić dlaczego kostka sterowania sygnałami akustycznymi ma 4 piny a nie dwa i do czego służy kostka zasilania kanałów wyjściowych sterownika generatora. Dzięki wideoporadnikowi kolegi Przemka w ogóle miałem podstawowe pojęcie jak podejść do tego generatora Pozdrawiam!

[Przemek 49]

Z tego co widzę to posiadasz wersję z przekaźnikami - te pudło z bezpiecznikami w tylej części to jest do nich Można powiedzieć, że to taka wersja 1.1

 

Wersja 1.0 nie posiadała przekaźników, jak znajdę zdjęcie to pokażę dla porównania

 

P.S. Dzięki za miłe słowa za poradnik - właśnie po to powstał, by pomóc

[TommY 6]

Czyli ten egzemplarz to coś pomiędzy podstawową wersją a wersją poliftingową? Obecność przekaźników z tyłu powinienem uznać za zaletę? Wiesz Przemek, jak się interesuję tymi zabawkami od ok. dwóch lat to do tej pory miałem styczność tylko z modulatorami Elfira więc poradnik był bardziej pomocny niż suche dane z instrukcji internetowej

[TommY 6]

Wydaje mi się że dzięki tym przekaźnikom powinienem móc podłączyć światła belki do złącza 8-pinowego w Gesie i po naciśnięciu odpowiedniego przycisku na pilocie powinny one zaświecić. Wykonałem taki manewr z LZP-2OGW i nie było żadnej reakcji. Poszczególne piny podłączałem według schematu ze strony Elektry. Gdzie popełniłem błąd?

[Radhezz 16]

Poszczególne piny podłączałem według schematu ze strony Elektry. Gdzie popełniłem błąd?

Którego schematu dokładnie?

 

Ogólnie słabo znam temat, ale samo to że przekaźnik "klika" nic nie daje jak nie ma przyłącza wysokoprądowego, bo to oznacza wtedy podłączenie odbiornika "do niczego". Te zagadnienia to nie fizyka jądrowa.

[TommY 6]

Korzystałem ze schematu dostępnego na stronie Elektry. Masz całkowitą rację z tym przyłączem wysoko-prądowym - nic dziwnego że nie chciało mi zaświecić. Po prostu nie podałem napięcia do wiązki zasilania kanałów wyjściowych (złącze "Z3" na schemacie) i to cała tajemnica.