Prośba w identyfikacji modelu lampy.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,na początku postaram się jakoś opisać lampę. Jest to pojedyncza lampa stroboskopowa na magnes, jeśli dobrze pamietam produkcji "elektry". Nie należy do nowości, konstrukcyjnie będzie z lat 90' . Opis budowy ... Prostokątny z płaską góra,gdzie był dekiel metalowy, klosz żywcem wyjęty z wkładu LBX-11, i zamontowany do magnesu,bez żadnego dodatkowego klosza zewnętrznego, proszę nie pomylić z lbx-2000. bo to nie ta lampa. Średnica całego koguta jest taka sama jak wkładu z lbx-11. Wysokość około 4cm od samego klosza, czyli wysokość klosza plus wysokość magnesu. Pisząc wkład z lbx-11 mam na myśli klosz ochronny,bezbarwny osłaniający palnik,w lbx-11 mamy dodatkowo zewnętrzny klosz w kolorze. Tą którą mam,a raczej jej pozostałości miały zasilanie 12v, jeździło to w osobówce. Elektronika padła, została się sama obudowa, przeleżała ładnych kilka lat, "przemówiła" do mnie kilka dni temu, i chciał bym ją odrestaurować. Z racji takiej że schematy do lamp są raczej nie dostępne, wiec po reanimacji nie będzie już stroboskopem, lecz jego diodowym odpowiednikiem. Mam też w posiadaniu kilka lbx-11 lecz też leży elektronika, kiedyś dawno temu zbierałem takie lampy, czasami udawało się naprawić a częściej nie, w latach 90' w moim mieście ciężko było dostać transformatory wyładowcze, dziś są, ale elektroniki od lamp też już nie mam.Przeszukując sieć znalazłem wasze forum,mam nadzieje że chociaż w/w koguta da się zidentyfikować. bo to jest jedyny jaki mam który nie wiem jaką ma nazwę.Ktoś może by powiedział że mam złom, owszem może to i złom, ale ja mam do niego wielki sentyment, i nie mam zamiaru tego wyrzucać. Dziś na allegro czy inny serwisach tego typu można kupić taką czy inną lampę, lecz do mnie to nie przemawia, dawniej ciężko było zdobyć nawet uszkodzoną lampę a co dopiero klosz czy silniczek czy nawet odbłyśnik do lbo. Trzeba było się nad ty ostro nachodzić. Za wszelką pomoc dziękuję i na zadane mi pytania postaram się też w miarę rzetelnie odpowiedzieć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledze chodzi o taki prosty klosz. Była kilka razy taka lampa na allegro. Szukam właśnie jej zdjęć. Jak znajdę to podrzucę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest podobna, ale to nie to. Załóżmy ...., z rozbieramy lbx-11 wyciągamy z jej środka plastikową, białą-bezbarwną osłonę palnika ifk120 następnie ten sam plastik, montujemy do magnesu,wkładamy elektronikę by błyskało i mamy gotowego koguta. jedyny minus to ten że będzie to na biało błyskać, bo klosz biały. Znam jej bódowę tak jak lbx i lbo na pamięć prościej już nie umiem wyjaśnić. Co zdjęcia które kolega pokazał, to jeśli byśmy wyprostowali wszystkie wybrzuszenia, i zaokrąglenia to było by to, i jeszcze zamiast pomarańczowej góry był by metalowy dekiel. W dzisiejszych magnesowych lampach wystarczy klosz odkręcić i mamy widok środka, a w tej co ja mam należało wykręcić dwie nakrętki umieszczone w wnęce pod magnesem i dopiero schodził czarny-górny dekiel razem z dwoma prętami do których były przykręcone nakrętki mocujące. W tym samym kloszu w lbx-11 mamy takie pręcicki po jego brzegach, a w magnesowej lampie były bliżej środka. Oj wydaje mi się że będzie kłopot z identyfikacją, jak będę miał już swoje graty na miejscu to zrobię zdjęcie tego koguta może to będzie pomocne .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote="FachowiecPL"]Lampa o której piszesz to Elektra LBX-21 :)[/quote] Wrzuciłem tą nazwę w google nie wyszukał mi nic, liczę na to że nazwa jaką podałeś jest prawidłowa, ale dla pewności za kilka dni wrzucę zdjęcie mojej. p.s mamy tyle fajnych, i ciekawych produktów krajowych, a schematów zero,szkoda, bo z miłą chęcią przywrócił bym ją do dawnej świetności,tak samo jak inne jakie mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz to schemat mogę rozrysować, mam nawet zakupioną dawno temu w Elektrze oryginalną płytkę drukowaną a że mam kilka tych lamp to jestem skłonny się jej pozbyć:) Jedna uwaga - jeśli liczysz na taki efekt błysku jak w lbx-11/14 to niestety się rozczarujesz na minus.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote="FachowiecPL"]Jeśli chcesz to schemat mogę rozrysować, mam nawet zakupioną dawno temu w Elektrze oryginalną płytkę drukowaną a że mam kilka tych lamp to jestem skłonny się jej pozbyć:) Jedna uwaga - jeśli liczysz na taki efekt błysku jak w lbx-11/14 to niestety się rozczarujesz na minus.[/quote] Tak poproszę o schemat,I wartości elementów jak będzie to możliwe. bardzo ładnie poproszę :) A co do płytki i lamp to cena jaka była by cena. Jeśli idzie o błysk, to zastanawiam się dla czego jest według ciebie słaby, pamiętam że rewelacji nie było, ale też nie było źle, porównując do lbx11 jest słabszy błysk ? hmmm, jest tam też ifk 120, więc może być kwestia kondensatorów ,nie powiem dokładnie co, bo nie widziałem schematu, miałem kiedyś płytkę to lbx21 ale była w takim stanie że szkoda słów . I mam jeszcze jedno pytanie, bowiem nie jestem pewien,mianowicie , lbx11 to są 12v czy 24, czy mia różnicy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W LBX-21 nie ma za dożo miejsca i tylko jeden kondzioł się zmieścił, schematu nie mam "na już" muszę go najpierw rozrysować w wcześniej dokopać się do lampy) ale jeśli byś brał płytkę to wystarczy foto i wartości elementów:) Zamiast kasy wole coś na wymiankę ;) Z tego co kojarzę to fabrycznie nie było ruskich IFK120. Co do napięć: LBX-11 - 12V LBX-14 - 24V

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No a z kolei kojarzę że w lbx 11/14 były ifk 120, dla tego że dawniej jak wymieniałem bo ktoś zbił, to też pewien spec od tych lamp podpowiedział mi że tam są właśnie ifk120 , wiec taki też zakupiłem i wlazł bez ale, i nawet błyskał. :D Natomiast jak pamiętam, w częściach jak dostałem lbx 21 to też taki sam duży palnik był, ale tu mogę się mylić. mam gdzieś jeszcze lbx14 i nawet chyba z palnikiem, wiec musze wykopać to i zobaczyć. A co by cię interesowało na wymianę,możesz coś podpowiedzieć ? mogę czegoś nie mieć, ale może da się załatwić w granicach rozsądku :D Co do schematu to poczekam, nie śpieszy mi się aż tak, ale idąc za twoją informacją o tym iż marnie on błyskał, to może zamiast palnika zbuduje nowe bebechy ale na ledach. Ale to się jeszcze przemyśli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Migał on słabiej niż lbx-11 ale dużo lepiej niż ówczesne chińskie badziewie co ciekawe w tym modelu nie "śwista" trafo przy ładowaniu kondzioła. Napisz mi na PW co masz/możesz mieć :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

piszczą bo są słabej jakości, często padają, ale zawsze można naprawić, napisze co i jak co mam ale nie wcześniej niż przyszły tydzień,z tego względu że w tym będę wszystko zwoził, z punktu a do b, i musze dokładnie popatrzeć co mam, i co będzie na ewentualne zbycie. Wstępnie mogę powiedzieć że mam obudowy lamp drogowych takie zakładane na słupy lib pachołki, gdzieś też mam pachołki, trochę części od kogutów ale nie wiele,z mojej dziedziny czyli radio komunikacji mam w bardzo dobrym stanie radiotelefony typu radmor czerwoniak z zakresu 148mhz, i w nie znanym stanie tzw murzynki na chyba 300mhz. to wiem ze mam na pewno, resztę bede wiedział potem, gdzieś też powinienem mieć żarówki do lbo 24v25 lub 35w.W przyszłym tygodniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, Odbiegnę nieco od tematu przewodniego,bowiem nurtuje mnie inna sprawa też związana z tematyką tego forum, jeśli admin nie będzie miał przeciwko ,a ja nie chcąc zakładać nowego tematu to też zapytam w tym temacie. Chodzi o generator - sterownik zura,nie pamiętam w tej chwili modelu, ale urządzenie padło, dokładnie padł procesor,wiem o tym ponieważ taką informację dostałem od osoby która jest odpowiedzialna za naprawianie takich urządzeń i innych świecidełek jak i radiotechnicznych w pewnej państwowej instytucji, problem polega na tym że producent zury nie chce ani podać parametru procka, ani wsadu do zaprogramowania,nawet nie chce sprzedać już zaprogramowanego procka,a o sprzedaży wsadu nie ma co mówić, wiec moje pytanie brzmi. Czy jest w jaka kolwiek możliwość zdobycia informacji o procesorze, jak i jego wsad ? Można by odesłać uszkodzoną zurę ale ponoć koszt naprawy też nie jest niski, a owa instytucja szuka oszczędności gdzie się da.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapewne chodzi tu o ZURE z serii 20 czyli od 1120,2120,3120,4120 lub o ZURE 5120 albo 6120. Jeśli chodzi o schemat to marne szanse a o wsad to już cud !!! Można by rozczytać co to za procek i ściągnąć program ale zapewne jest on zabezpieczony więc nic nie zrobisz. Koszt naprawy myślę że nie mniej niż 200 zł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie wiem w jaki sposób odczytać procka, gdzie jest starta jego nazwa,ja podejrzewam ze to będzie coś z serii atiny, ale to tylko podejrzenia, nawet jeśli był by sam proc zabezpieczony to można to przeskoczyć, tylko że jest to ryzykowne. ale jak znam siebie, i miał bym sprawną taką zurę to pewnie sprawdził bym czy można procka odczytać, nawet kosztem tego ze padł by. a koszt naprawy jaki sobie zawołali to przykro mi , ale 400 zeta, hehehe, wychodzi na to ze bardziej sie oplaca kupić nową zure. nawet służbom nie popuszczą. a jeśli idzie o schematy nawet dla służb to są nie do zdobycia. być może kiedyśjak mi wpadnie w ręce zura, to na pewno ją rozrysuje. jak kto pytał by po co ? to dla potomnych. "chyba kupie uwaloną zure"<myśli> :twisted::roll::geek:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 1 year later...

Czy może mi ktoś pomóc potwierdzić lub zaprzeczyć temu że moja lampa to LBX-21? Po prześledzeniu tego tematu wydaje mi się to właśnie ten model ale chciałbym upewnić się z czym tak naprawdę mam do czynienia. Dołączam zdjęcie i pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak to lbx21,ładna sztuka, nawet chyba z oryginalnym kablem i wtyczką. Na półeczkę ładny eksponat ,widzę że w dobrym stanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, to ta z aukcji. Byłem bardzo zdeterminowany aby ją wygrać gdyż ostatnio spotkałem taką w internecie ponad rok temu ale tamta miała niebieską soczewkę i na pewno czarny lakier nie był idealny jak tu. Do środka nie zaglądałem ale wiem że puścił klej trzymający magnes do podstawy, mimo to śruby są nim nadal umazane więc chyba jeszcze nikt nie szukał wewnątrz wrażeń . Kabel mi też wygląda na oryginał ale ta wtyczka jakoś bardzo mi przypomina wyrób "made in chinatown" Przynajmniej nie sprawia problemów przy podłączaniu w aucie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie koniecznie musi wtyczka być chińszczyzną ,mam taką samą identyczną założoną fabrycznie w samochodowym odkurzaczu "predom" ,I zanim odnowiłem moją lbx21 to też był taki sam kabel i wtyczka. To jeszcze pamiętam. Po za tym być może w środku w samej wtyczce są jakieś oznaczenia ale raczej nie radził bym tego rozbierać, bo z starości może się rozsypać ,a z mojego doświadczenia wiem,że upchać tak gruby kabel i skręcić by nie urwać czegoś czasami może być kłopotliwe .Wiec jak działa to niech tak zostanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz rację, nie ma co szukać dziury w całym. Pochwal się jak wygląda twój kogucik po regeneracji

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wtyczka jest na 99% oryginalna. W moich lampach też takie są. Na początku takie wtyczki występowały również w LBO10K1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się wtyczka i kabel są oryginalne, takie wtedy były montowane.

Lampa faktycznie w bardzo ładnym stanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 2 weeks later...

Mój LBX21 nie jest w 100% zachowany w oryginale, i przez to że brakuje mu oryginalnego ,górnego dekla ,to został zaadoptowany od lbx11 ,dekiel od soczewki wewnętrznej .Kabel i wtyk ,też nie są tymi co były,ale nie ma się co dziwić,lampa przeleżała u mnie jakieś 20 lat, a w tym czasie zdążyła pogubić swoje części,wiele razy była przekładana z kąta w kąt. A moja rupieciarnia za swoich dobrych czasów miała na stanie wiele lamp, różnej majcie. Do dziś nie wiele mi z tego wszystkiego pozostało. Będę miał chwile czasu to dorzucę jeszcze inne zdjęcia. Wracając do lbx21,chciałem wcisnąć filmik 3gp,ale zonk. Trudno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się