Bardzo cichy Elektra YD100-B

[TommY 6]

Witam, mój problem polega na tym, że po podłączeniu elektry do zury ps100 głośnik wydaje bardzo ciche dźwięki. Po włamaniu się pod tylny dekiel bo cztery śruby na rogach odmówiły współpracy zobaczyłem coś jak wnętrze zakamienionego czajnika - obudowa ze stopu się utleniła i biały proszek zapełnił wszystkie te kanały z tyłu. Cały głośnik też wyglądał jak po wyłowieniu ze stawu rybnego Wyczyściłem to trochę i zamierzam rozwiercić te urwane śruby żeby móc rozpołowić obudowę. Nie znam budowy tego urządzenia ale na razie nie widzę nigdzie dziury przez którą głos mógłby wydobywać się na zewnątrz - może dlatego gra tak cicho? Proszę o wszelkie sugestie i pomoc.

Pozdrawiam.

[Krzysztof Połeć 7]

Witam serdecznie

"Trafiła kosa na kamień" z racji tego że jestem samozwańczym specem od nagłośnienia (bardziej niż od oświetlenia) to mogę doradzić aby głośnik wylądował tam

Cały głośnik też wyglądał jak po wyłowieniu ze stawu rybnego

.

Ten "głośnik" to totalny szajs! Medal dla tego komu uda się rozebrać ten głośnik (czyli już jeden medal masz) i kolejny dla kogoś kto naprawi ten głośnik! Ja osobiście nie bawię się w naprawy tych głośników bo jest to nieopłacalne!

Ja uznaję tylko dwa głośniki -Federal Signal AS124 i Whelen SA 314/315. Genialna skorupa i genialny drajwer (grajek).

 

Co do głośnika YB- ja bym go wypiaskował (jeśli się nie rozpadnie) albo oczyścił. Trzeba by wydobyć stare urwane śruby i nagwintować w tym miejscu. Można wymienić membranę (chyba dokupisz w firmie ELEKTRA). Sam głośnik dobrze zabezpieczyć farbką do "amelinium". Jeśli coś buczy ten głośnik to możliwe że albo poszła membrana albo coś się tam dostało. Gruntowne czyszczenie może coś pomoże ale jakie będą efekty to sam chińczyk robiący te głośniki nie wie.

 

WYTRWAŁEJ i MIŁEJ pracy

[TommY 6]

Coś do środka na pewno się dostało ponieważ pod tylnym deklem nie było wcale tych kanałów po których gania dźwięk tylko równa warstwa utlenionego stopu z obudowy. Woda i ta cała powstała syfologia też nie posłużyła wewnętrznym bebechom. Potraktowałem to odkamieniaczem do czajników i dało to dobry efekt bo odkryłem cztery kanały wylotowe dźwięku. W sumie to pewnie tam się dostało niemało tego towaru i membrana się poddała. Powalczę o drugi medal bo uparty to ja potrafię być Czyli dobre wiertło "m4" lub "m5" i jedziem z tymi śrubami!

[Przemek 49]

Ja swojego YD-100B dorwałem na alledrogo za śmieszne pieniądze - 80 zł z wysyłką! Niby nie sprawdzony, nie wiadomo czy działa, ale huczy jak ta lala

[TommY 6]

To się nazywa okazja! Za tyle to czasem ciężko dostać zardzewiałego WD 50/50. Ta moja padlina była dodatkiem do LZP 2xPWxp Ho Hz. Gdybym wiedział że ten głośnik to takie truchło to bym go wcale nie brał a i belka by wyszła taniej. Chociaż w zeszłym tygodniu wyhaczyłem idealnego niebieskiego LBX-11 z soczewką nowszego typu i drugim kloszem pomarańczowym za 50 + wysyłka - zawsze czymś się można pocieszyć

[Radhezz 16]

Jakoś ze 2 tygodnie temu wyhaczyłem Whelena SA-315 za 160zł... niby dwa razy więcej niż za YD-100B, ale pod względem jakościowym nie ma porównania - używany głośnik wygląda jak nowy, tylko lekko przykurzony

[Radhezz 16]

W dniu 24.11.2014 o 10:16, TommY napisał:

Coś do środka na pewno się dostało ponieważ pod tylnym deklem nie było wcale tych kanałów po których gania dźwięk tylko równa warstwa utlenionego stopu z obudowy. Woda i ta cała powstała syfologia też nie posłużyła wewnętrznym bebechom. Potraktowałem to odkamieniaczem do czajników i dało to dobry efekt bo odkryłem cztery kanały wylotowe dźwięku. W sumie to pewnie tam się dostało niemało tego towaru i membrana się poddała. Powalczę o drugi medal bo uparty to ja potrafię być Czyli dobre wiertło "m4" lub "m5" i jedziem z tymi śrubami!

I jak tam kolego poszła renowacja? Udało się ogarnąć temat? Pytam, bo sam po latach dorwałem YD-100B i chciałbym go zreanimować

[TommY 6]

U mnie ten temat upadł. Ten stop z którego są odlane połówki obudowy poddał się korozji jak aluminiowa blacha. Powstał taki biały proszek i o szczelnym złożeniu całości można zapomnieć. Już teraz nie pamiętam czy wywaliłem toto na złom czy oddałem koledze __Michał__

[Radhezz 16]

Cholera, czyli trzeba używać póki jeszcze w ogóle działa No chyba że przestanie to wtedy będę myślał co dalej z tym zrobić... Niestety głosników 8Ohm jest jak na lekarstwo...